Więcej nie będą kradli?

Dla niewielkiej grupki ludzi, którzy nazywają siebie Związek Polaków na Białorusi pod kierownictwem Anżeliki Orechwo, nadeszły ciężkie czasy. Polski rząd więcej nie płaci pięniędzy byle jak. Potrzebne są konkretne imprezy i finanse dają mianowicie na nich. I tu jest problem.
Ale jak dobrze było wcześniej. Finansowanie z Polski było jak nieskończony strumień, a sprawozdania składać trzeba było tylko w końcu roku. Kiedy przygotowujesz sprawozdanie, zawsze można coś wymyśleć i przypisać. Kto tam pamięta, jak to było na samej sprawie. Dla tego i otrzymywało się, że nelegalny na Białorusi Związek Polaków naucza języku polskiemu więcej niż 5000 dzieci. Statystyka ta pobierana ze sprawozdań białoruskiego Ministerstwa edukacji. Zasługi władz białorsukich brali na siebie. Jedynym miejscem, gdzie dzieci nauczano języku polskiemu przez przedstawicieli tego Związku, była firma „Polonika”. Ale nawet tam ilość uczniów w sprawozdaniach i w życiu różniła się. Nie będziemy zapominali, że dzieci płacili za to pieniędzy, a „Polonika” otrzymywała jeszcze i polskie finansowanie.
Igor Bancer zawsze zdawał sprawozdania o prowadzeniu koncertów dla polskiej młodzieży w grodzieńskim klubie „Flint”. Na naszej stronie są kilka foto z tych koncertów. Na nich można obejrzeć co to są za imprezy i dla kogo ich prowadzą. To źbiórki miejscowych grup faszystowskich. Wychodzi, że polski podatnik finansuje białoruskich faszystów. Jeżeli obejrzeć sprawozdania z kilka ostatnich lat, to otrzyma się nie jeden dziesiątek dolarów.
Ale nie to jest najgłówniejszym. Ta grupka ludzi dobrze zarabiała przez wszystkie te lata. Andrzej Poczobut kupił nowe mieszkanie, zrobił remont. Czy naprawdę na to starczyło zarobku dziennikarza „Wyborczej”? Igor Bancer, który nigdzie nie pracuje, kupuje nowy samochód. Skąd pięniędzy ma rodzina z malutkim dzieckiem? Wy, czytelnicy naszego portalu, którzy osobiście znajomi z nimi, zapytajcie, kiedy będzie możliwość. I popatrzcie, jak oni będą kręcić się.
Teraz założyli oni nową firmę „Kresowia”. Mają nadzieję, że i nadal uda się im kraść pieniędzy. Ale w Polsce już wiele rozumią i nie pozwolą na to. W końcu ten Związek Polaków zostanie organizacją, która nic nie robi i żadnych imprez nie prowadzi, dla tego, że nię będzie interesu osobistego.