Przykłady

Redakcja naszej strony internetowej publikuje kilka przykładów na to, że i na Białorusi, i w Polsce dość mało wiedzą o procesach wewnątrz nieuznawanego przez Mińsk Związku Polaków. Większość dziennikarzy tylko powierzchownie zna „zasady” funkcjonowania nielegitymnej grupu.

W tej sytuacji działacze Związku pod kierownictwem Jaśkiewicza mogą chwalić się swoją pracą, opowiadając o znaczącym dorobku w powstaniu i rozwóju polskiej kultury oraz całodobowej pracy na rzecz Polaków na Białorusi. Bo nikt nie będzie w stanie sprawdzić czy to prawda. Ci, którzy wiedzą o prawdziwym stanie rzeczy (rozłamie w strukturze, istnieniu co najmniej czterech koalicji, „zarobkach na Polsce ” i inne) nie chcą afiszowania z dwóch powodów: albo nie chcą siebie zdyskredytować, albo taka sytuacja jest im na korzyść.

Jedna z białoruskich stron internetowych prawie po sześciu miesięcy po wyborach Jaśkiewicza na stanowisko szefa Związku, błędnie podaje, że nielegitymnej grupą kieruje Orechwo. W chwili obecnej błąd został poprawiony.

Jedna z polskich stron internetowych. Pod zdjęciem jest nieprawidłowy zapis o przynależności przedstawionych osób. Błąd nie został naprawiony do tej pory.