Wywiad z Pawłem Ziemińskim

Wiktor Dmuchowski napisał(a):

Dodam jedynie, że od roku nie mam i nie mam chęci mieć cokolwiek wspólnego z niejakim Pawłem Ziemińskim, Dla mnie osobiście nie jest to żaden narodowec!

Paweł Ziemiński napisał(a):

Panie Dmuchowski,

jak widzę pan swoją chorobliwą osobowością obciąża już nie tylko portale internetowe w Polsce, ale i za granicą. W swojej zawiści, czy z powodów niedocenionej „wielkości” strzela pan na oślep i posuwa się na skraj przepaści. Proszę ochłonąć, gdyż osiągnął pan już stopnia śmieszności, ale zarazem balansuje pan na cienkiej krawędzi, za która rozpoczyna się już pańska odpowiedzialność za beztrosko rzucane pomówienia. Osób o imieniu i nazwisku Paweł Ziemiński jest wielu w Polsce, ja sam znam kilku. Pan robi coś najbardziej ohydnego z ohydnych, gdyż idąc drogą otwartą dla osób takich jak pan przez masona i żydowskiego prowokatora- Bronisława Wildsteina, rzuca pan błotem w ludzi licząc, że coś się do nich przyklei. Jeśli jest pan pewien swoich oskarżeń, to proszę je wyraźnie wyartykułować, a nie powoływać się na zmarłego już, śp. Waldemara Rekścia, który nie może niczego poświadczyć. Jeśli wyraźnie potwierdzi pan, że osoba która wymienia pan z „akt” IPN, to ja, to ja już będę wiedział co zrobić i pan to zapewne odczuje.

Pisząc w pierwszym swym wpisie na gościnnym portalu polaki.org o fałszywych przyjaciołach miałem na myśli właśnie osoby pańskiego pokroju.Główny ich cel to burzyć i demolować wszystko wśród Polaków- oczywiście mając pełną gębę wzniosłych frazesów o swojej nadzwyczajności i patriotyzmie.

Pana wpisy i konieczność mojej reakcji uznaję za przykry zgrzyt na wstępie, ale ludzie rozsądni właściwie to ocenia i wyciągną własne wnioski.

Palak z Grodna napisał(a):

Ale żenada!

WD napisał(a):

Panie Ziemiński, ma Pan możliwość zaistnieć podwójnie, podpowiadam Panu:
1. Wytoczyć mi proces o coś tam chorobliwie urojonego w głowie Pana…
2. Z p. Wildsteinem wyjaśnieć po drodze też stosunki /cytat/: „…przez masona i żydowskiego prowokatora- Bronisława Wildsteina…”

Zapewniam Pana, że te dwie drogi mogą Panu tylko zaszkodzić. Nie chcę tu więcej z Panem dyskutować i przepraszam moich rodaków za to, że zawracamy im głowę nie tym co im pomaga.

Polak z Grodna napisał(a):

Kto to taki ten Zieminski? Takich u nas w Grodnie nie ma.

Gracjusz napisał(a):

k….a !!! po trzykroć !
Panie Dmuchowski, jak cholernie trudno jest się Polakom zebrać do kupy to Pan i wszyscy wiedzą.
Więc po jaką cholerę biega Pan po różnych forach i wali jak opętaniec na oślep cepem. Przeglądnąłem wszystkie dyskusje na forum wiernipolsce i nie mam w ogóle powodów by stanąć po Pana stronie jako pokrzywdzonego, jak Pan przedstawia siebie w tej awanturze. Dlaczego wszelkie nieporozumienia nie wyjaśniał Pan „na ubitej ziemi” honorowo? Teraz zachowuje się Pan jak smarkacz w piaskownicy sypiący wszystkim piaskiem po oczach, bo Mu ktoś „babkę” zburzył.

Co ma znaczyć określenie „U nas na kresach mówią” – użyte w innym wątku tego forum? Po co to dzielenie? Moi dziadkowie i rodzice pochodzą z Kresów – ze wsi która przykryta jest dzisiaj 2-ma metrami ziemi- i poprzez to związany jestem emocjonalnie z Ich pierwszą i chyba jedyną Ojczyzną. To co Pan powiedział, po prostu kuje w bok.

Dlaczego popiera Pan autora tych okropnych słów:
„A komentarze powyżej to po prostu wypociny jakichś psychopatycznie nastawionych zakłamańców. Jak można wyzywać ludzi od jewrejów czy gojów a potem pędzić do żydowskiej świątyni i klękać przed Żydem na krzyżu???”
Brzmi przecież to jak cytat z gowna wyborczego. Wiem, że było w tym szmatławcu kilka artykułów przed zeszłym Bożym Narodzeniem z podobną tezą, iż Jezus z Nazaretu jest Żydem.

Kończąc proszę Pana o opamiętanie i zaprzestanie szkodzenia. Idą wybory i widać próby jednoczenia się środowisk narodowych.
Na dodatek mamy cholernie mało czasu, a pętla się już zaciska.

Z pozdrowieniami

Gasienica napisał(a):

Oglądnąłem ten film, zrobiony w Grodnie przez Pawła Zieminskiego i Dariusza Kosiura w Grodnie w czerwcu br., zaproszony do zrobienia tego przez naszego kolegę Wiktora D. Według mnie film rzetelnie informuje o ostatnim pięcioleciu ZPB i stosunku władz „niby-polskich” do potomków obywateli polskich Rzeczpospolitej lat 1918-1939. Z tego co pan konsul Chodkiewicz w nim powiedział, grupa trzymająca władzę na terenie dzisiejszej Polski nie życzy sobie widzieć na kontrolowanym przez siebie terenie – oraz na terenie Unii Europejskiej – bardzo wielu Polaków z terenu Białorusi. (Jak się dowiedziałem w Mińsku w 2005 roku, to samo dotyczy prawie wszystkich członków białoruskiego Parlamentu.) Co z tych, przemilcznych w RP (oraz UE) faktów wynika?

– Po pierwsze, RP oraz Unia Europejska to organizmy bardzo słabe i strachliwe, skoro tak si boją grupy zaledwie kilkuset „dywersantów”, popierających „antyglobalistyczny” rząd Białorusi.

– Po drugie, rząd w Polsce reprezentowany przez konsula Chodkiewicza, zachowuje się jak organ NIE-POLSKI. Mianowicie, każde państwo w miarę „normalne” się cieszy, gdy ma więcej obywateli, np. we Francji memu koledze, fizykowi Janowi Danyszowi wystarczyło w 1972 roku wskazać w papierach, gdy starał się o stały pobyt, że miał dziadka obywatela francuskiego i na tej podstawie od razu dostał nie „carte de sejour”, ale francuski paszport. Podobnie zdaje się postępują Niemcy, którzy od razu dają obywatelstwo Polakom urodzonym w rodzinach posiadających obywatelstwo niemieckie przed II Wojną Światową. No i oczywiście w podobny sposób postępowała II RP, dając od razu obywatelstwo polskie nie tylko repatriantom ze Wschodu, ale i z Zachodu, po I-szej Wojnie Światowej do odrodzonej Polski powróciło bowiem blisko milion emigrantów ze Stanów Zjednoczonych. (To oni zresztą przywieźli ze soba zwyczaj palenia papierosów.)

A od 20 lat mamy w Polsce rząd, który nie tylko nie chce wpuszczać – nawet li tylko na krótki turystyczny pobyt – do kraju setek osób mających w nim swe najbliższe rodziny, ale w dodatku robi wszystko aby pozbyć się z kraju jak najwięcej młodych ludzi, „eksportując” ich czy to do pracy u zagranicznych – głównie anglosaskich – bossów, czy to jako „mięso na rozrywkę” na polach minowych Afganistanu.

Czy zatem nie powinniśmy głośno mówić – także panu konsulowi Chodkiewiczowi – że tak jak pospolita kurwa reprezentuje on RZĄD NIE-POLSKI w Grodnie, realizujący nie-polskie, bardzo podłe interesy swych zaoceanicznych „władców marionetek”?

Jest oczywiście i sprawa obrażonego o to, że to nie on jest centralnym „wywiadowcą” w rzeczonym filmie, Wiktora Dmuchowskiego, bez którego wcześniejszych kontaktów na rodzinnej Białorusi ten film nie mógłby powstać (choć coś podobnego mógłby nakręcić na przykład Bohdan Poręba, który na Białorusi też jakieś filmy reżyserował.) Zobrazowane cytowanymi powyżej listami do nie znanego mi osobiście Dariusza Kosiura zachowanie się mego młodszego o lat 20 kolegi WD przypomina mi trochę zachowanie się córki mego brata, gdy miała lat 5. Ona sama wymyśliła, że zagramy w piłkę na placu przed blokiem w Krakowie, gdzie mój brat mieszkał. Ale gdy wszystkie podania nie były skierowane do niej, to złapała piłkę i z nią uciekła abyśmy bez jej „naczelnego” uczestnictwa nie mogli się bawić dalej. Czas już wyrosnąć z okresu tak zwanego „dziecięcego egoizmu” mój dobry kolego Wiktorze, czyli Zwycięzco.

Paweł Ziemiński napisał(a):

Dziękuję administratorowi tej strony, że potwierdził, iż wpis jaki ukazał się wczoraj przeciw mamie Wiktora Dmuchowskiego i podpisany niby przeze mnie, był zwykłą prowokacją. Wpisu dokonano z kawiarenki internetowej na Dworcu Centralnym w Warszawie.

Pozdrawiam administratora portalu oraz wszystkich czytelników
i przepraszam za zamieszanie, ale wynikło nie z mojej winy.

Paweł Ziemiński

Polska-Łódź

Józef napisał(a):

Pan Dmuchowski z uporem godnym namaka dalej swoje. A ja się pytam, no to co że jest.Lista o niczym nie świadczy.Lista nie powie, czy osoby będące w zainteresowaniu SB rzeczywiście współpracowały i na czym ta współpraca miałaby polegać? Nie wszystkie działania SB to morderstwa polityczne księży. Istniała też konieczność ochrony gospodarki polskich przedsiębiorstw jak i kontrwywiadowczej PRL, identycznej jak i w innych państwach. Gdzie zresztą takiej SB do CIA czy Mossad nie pomijając BND? Przy tych służbach istniejących we wzorcowych demokracjach państw zachodu,SB to niewiniątka. To dla UE USA i dla Izraela, Solidarność paraliżowała gospodarkę Polski, czyniąc z niej masę upadłościową pod budowę judeopolonii.Co ciekawe, trzeba było rozwijać SB, aby bezkarnie zacząć grabić majątek Polskiego Państwa. Dziwne, że do tej pory nikt tego nie zauważył? Czas zweryfikował tą oczywistą oczywistość, a pan Panie Dmuchowski niech razem z Wildsteinem, dalej szuka sobie agentów. Mnie to g. obchodzi.

Gutek napisał(a):

Co było dalej Adminie ?
Pogodzili się już wszyscy Polacy i „polacy” ?