Gdzie są pieniądze, pan Jaśkiewicz?

Jan napisał(a):

Bozena:Zaspalas?Brak Twojego komentarza.

Bożena napisał(a):

Panie Józefie trafił pan bezbłędnie. Właśnie tacy są potrzebni. To wszystko jest dokładnie monitorowane i bardzo na rękę niektórym w Polsce. Wszyscy wszystko doskonale znają i wszystkich wymienionych, ale w sprawie jak wiemy nie chodzi o konkretną pomoc w konkretnych (statutowo dozwolonych) działaniach, a właśnie i przede wszystkim na stwarzaniu pozorów i szumie wokół „prześladowanej” organizacji. Pomagać organizacji w jej działaniu to wspieranie finansowe, bo potencjał jest, ludzie są i są chętni uczestniczyć w życiu kulturalno-oświatowym. A przecież nie o to chodzi, nie o życie kulturalno-oświatowe, to organizuje nieuznawany związek i nie zyskuje ani zainteresowania, ani aprobaty, ani pomocy- bo…??? bo nie o polskość chodzi, a o awanturę i działalność opozycyjną , związek jest jedynie przykrywką. Tym natomiast, którzy się niby dogadać nie potrafią z pewnością pomagają w takim scenariuszu specjalni fachowcy od monitorowania i nakręcania niepokojów. Metoda kija i marchewki. I ma pan rację w tym, że generalnie ludzie mają to w d…., Tyle, że niestety nie wszyscy, a ci którzy w d… nie mają , mają w tym cel, dalekosiężny i bynajmniej obliczony na działalność charytatywną, a stricte polityczną i niestety to jest niebezpieczne.

DZOZEF napisał(a):

WIECIE CO, NAJPIERW ZASTANÓWCIE SIĘ KTO WPROWADZIŁ DLA WAS DOBROBYT- JAK KARTA POLAKA? I ILE MACIE Z TEGO KORZYŚCI??? ALE CHYBA NIE O TYM MÓWIMY? MÓWIMY O ZAROBKACH JAŚKIEWICZA I O JEGO WYDATKACH NA WESELE JEDNEJ Z CÓREK… BO TO PRZECIEŻ NAJWAŻNIEJSZE…

LUDZIE OGARNIJCIE SIĘ TROCHĘ… BO JAK BĘDZIECIE WIECZNIE NARZEKAĆ NA TO CO JEST, TO WAM SIĘ ODBIERZE WSZYSTKO CO MACIE DO TEJ PORY, A W TEDY BĘDZIECIE WPIER…AĆ KUKURYDZĘ Z KOŁCHOZU….