Chowajcie swoje karty!

Władzy białoruskie znowu wzięły się do „Karty Polaka”. Niektóra cisza wokół tego tematu przerwała się aktywną reakcją władz białoruskich.

Tak z informacji źródła anonimowego w kółach władzy, w zeszłym tygodniu w obwodowym komitecie wykonawczym w Grodnie odbyła się narada według tego pytania. Wielcy naczelnicy nerwowo i w oburzeniu trzęśli listami urzędników, które mają „kartę”. Brzmieli oskarżenia o tym, że oni sprzedali się Polsce za bezpłatną wizę, kupon tramwajowy i pochód do muzeum. Umówili się do tego, że wszystcy kto przy władzy będą zwolnieni i więcej nie będą w stanie pracować w aparacie państwowym, milicji i t.d.

Przez niepotwierdzone dane i wybrańcami ludu nie potrafią stać prawdziwi Polacy, którzy potwierdzili swoją przynależność do narodu polskiego w czasie otrzymania „karty”.

Coś podobnego odbywa się teraz i na Litwie, gdzie ze wszystkich pozycji uciskają naszych rodaków w parlamencie historycznie krewnej do Polski krainy.

Tak, panowie, jeżeli chcecie żyć spokojnie i pracować dalej w instytucjach państwowych – chowajcie swoje karty.