Dzień Konstytucji, dzień pojednania…

3. maja w Grodnie nielegalny Związek Polaków obchodził Dzień Konstytucji razem z… przedstawicielami opozycji białoruskiej z byłym więźniem politucznym Mikołajem Statkiewiczem na czele.

Co to mogło oznaczać? Czyżby wizyta Ministra spraw zagranicznych Waszczykowskiego nie przyniósła oczekiwanych dywidendów dla Andżeliki Borys i Mieczysława Jaśkiewicza? Przecież oni mimo oświadczeń o tym, że nie uczestniczą w działalności politycznej, że są ofiarami reżimu, że władze białoruskie gnębią ich, prowadzą wspólne imprezy z kierownictwem opozycji i w ten sposób zmuszają swoich członków do walki z reżimem. Далее…

Konkurs tylko na zaproszenie Borys

Często obwiniają nas w tym, że w ostatnim czasie piszemy tylko o jednej osobie – Andżelice Borys. Bardzo chciałoby się uniknąć tych zarzutów, ale życie nas popycha do tego.

Opowiemy ob ostatnim konkursie inscenizacji polskiej poezji dla dzieci, który odbył się pod patronatem nielegalnego Związku Polaków oraz Konsulatu Generalnego RP w Grodnie. Na stronie internetowej nielegalnej organizacji zostało opublikowane zaproszenie dla wszystkich chętnych. Również we wtorek na cotygodniowym spotkaniu grodzieńskiego miejskiego oddziału nielegalnego Związku Polaków Mietek Jaśkiewicz zaprosił wszystkich, by przyszli na imprezę, informując, że będą goście z Senatu RP. Далее…

Pomoc humanitarna nie przyjedzie

W Grodnie i w niektórych rejonach obwodu Grodzieńskiego nielegalny Związek Polaków przekazał mieszkańcom pomoc humanitarną, uzyskaną od różnych polskich NGO-sów, zapominając o inne obszary Białorusi.

Ten artykuł pisze się po to, aby następnym razem Mietek Jaśkiewicz i Andżelika Borys myśleli trochę o innych regionach Białorusi, gdzie mieszkają etniczni Polacy. Przy okazji, te osoby często lubią mówić o tym, że oto właśnie ich nielegalna organizacja reprezentuje wszystkich Polaków na Białorusi. O tym im trzeba pamiętać przy podziale pomocy i prezentów z Polski. Далее…

O kim ten cytat Kaczyńskiego?

Po tym, jak rozpoczęły się spory Polski i UE niektórzy polscy politycy pojechali szukać prawdy w Brukseli. I tu szef partii „Prawo i sprawiedliwość” Jarosław Kaczyński nie wytrzymał i powiedział piękne słowa: „… To jest ten nawyk donoszenia na Polskę zagranicą. W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej. I to jest własnie nawiązywanie do tego. To jest jakby w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków…”.

I tu podobieństwa się przeprowadzać nie trzeba… sami wieciekogo powyższe dotyczy na Białorusi. Andżelika Borys i Mieczysław Jaskiewicz tylko w 2015 roku wielokrotnie bywali w Polsce, gdzie polewano brudem Białoruś. O czym z przyjemnością piszą polskie media. Далее…

Andżelika może wybaczyć Mietkowi wszystko, z wyjątkiem…

Sytuacja, która miała miejsce w nielegalnej organizacji, podobna do tej, która była w 2005 roku. Wtedy Andżelika Borys wszystkimi legalnymi i nielegalnymi metodami wywaliła Tadeusza Kruczkowskiego, solidnego Prezesa Związku Polaków.

Dziś Andżelika jest szykowana, by usunąć Mietka Jaśkiewicza, który stoi na drodze jej projektów.

Nie ważne, co mówi Borys publicznie o Jaśkiewiczu, ona już nie może ukryć swojej nienawiści do niego. Jedyne co jeszcze trzyma ją od otwartego konfliktu z nim, to niepewność w tym, że ją poprze większość ludzi. Далее…

Andżelika Borys tworzy nową organizację

W najbliższym czasie obwieszczono utworzenie w Brześciu nowego Centrum edukacyjnego skierowanego na naukę języka polskiego, kultury i historii Polski. Ta inicjatywa znajduje się pod patronatem Andżeliki Borys. Wygląda na to, że ona zaczęła bardzo poważnie traktować nauczanie języka polskiego i już znalazła finansowanie do tworzenia nowej struktury.

Czy będzie ta nowa organizacja formalnie wchodzić w Związek Polaków pod kierownictwem Mietka Jaśkiewicza? Czy Borys będzię w stanie siedzieć na dwóch krzesłach razem? Prawdopodobne utworzy ona organizację konkurującą bezpośrednio z nielegalnym Związkiem Polaków. Przy tym prawdopodobnie nowy edukacyjny Centrum będzie mieć oficjalną rejestrację, co ułatwi jego działalność. Далее…

Andżelika Borys ciągnie na swoich barkach nauczanie języka polskiego?

W trakcie kolejnej podróży do Polski Andżelika Borys udzieliła wywiadu gazecie poznańskiej, w którym skromnie powiedziała, że na Białorusi nauka języka polskiego leży na barkach nielegalnego Związku Polaków.

To uznanie zadowoli przedstawicieli innych organizacji na Białorusi. Chociaż, aby złapać ją na kłamstwie, wystarczy przeczytać uważnie artykuł, w którym ona sama mówi, że na Białorusi 13 tys. dzieci uczy się języka polskiego. I tu najważniejsze pytanie, a ile dzieci uczy się w „Kresowii” (w nielegalnym Zwiazku)? Odpowiedź – razem ze starszymi (t. zw. kursy na „kartę polaka”) maksymalnie 400 osób!

Borys w ostatnim czasie wydaje nauczycieli języka polskiego szkół państwowych za swoich „podwładnych”, członków nielegalnego Związku Polaków, które zajmują się w publicznych (!) szkołach. Tych kobiet można zrozumieć, bo za wizy, podróży i stypendium rządu polskiego można nie mówić, że pracujesz oficjalnie w szkole za wynagrodzenie. Далее…