Zwolennicy Andżeliki Borys może i nie ukończyli studiów w artystycznych uczelniach, ale mają pewne umiejętności pracy w Photoshopie, które potrzebne są do obróbki zdjęć.
W portalach społecznościowych członkowie nielegalnego Związku Polaków rozpowszechniają przetworzone rzekomo w celach humorystycznych zdjęcia byłego przewodniczącego nielegalnego Związku Mieczysława Jaśkiewicza. Widać, że jego legalna działalność na rzecz rozwoju edukacji języka polskiego, nawiasem mówiąc, jest bardziej skuteczna, niż Borys, i to nie daje komuś spokojnie żyć. Czytaj dalej…
15 listopada br. Ambasada Polski na Białorusi zorganizowała wspaniałą imprezę z okazji Dnia Niepodległości RP w Pałacu Republiki w Mińsku.
Wśród wielu gości nie trudno było zobaczyć brak grupki Andżeliki Borys, która zabroniła grodzieńskim i brzeskim członkom nielegalnego Związku Polaków brać udział w obchodach święta w Mińsku.
Widać, że odrzucone już nawet formalne cechy dobrego tonu i normy postępowania. Taka jest logika dyktatorskiej polityki Borys w stosunku do członków organizacji – zniszczyć i złamać nie zgadzających się z nią. Te zasady używa i poza organizacją. Czytaj dalej…
Głos nielegalnego Związku Polaków i dziennikarz Andrzej Poczobut zadał kolejny cios dla Ambasadora Polski na Białorusi Konrada Pawlika w sieci „Facebook”.
Znany internet-fighter Poczobut nie mógł przejść obok wywiadu Ambasadora tzw. niezależnym mediam, w którym dyplomata stwierdza, że ”…posiadaczami Karty Polaka zostało 100 tysięcy… Białorusinów”. Oburzony dziennikarz zaznaczył, że Ambasador dołączył do szowinistycznej grupy, która uważa, że na Białorusi nie ma Polaków, a tylko “spolonizowani Białorusini”. Dalej…
Głos nielegalnego Związku Polaków i dziennikarz Andrzej Poczobut przygotował dla „Gazety wyborczej” artykuł „Polska słabnie w oczach Łukaszenki. Białoruski prezydent niedługo zacznie rozmawiać z Warszawą z pozycji siły”. Tekst zawiera zarzut miękkości działań polskiego rządu w stosunku do prezydenta Białorusi i wezwanie Polski do prowadzenia polityki zagranicznej z pozycji siły.
Na ile uzasadniona ta interwencja obywatela Białorusi Poczobuta w wewnętrzne sprawy Polski? Wydaje się „piąta kolumna” na Białorusi zwariowała… Dalej…
14. października br. w Grodnie odbył się VI Forum Oświaty Polskiej na Białorusi, zorganizowany przez Konsulat Generalny RP w Grodnie pod tytułem „Perspektywy rozwoju szkolnictwa dla polskiej mniejszości narodowej na Białorusi”.
W trakcie imprezy (a raczej po jej zakończeniu) redaktor naczelna „Głosu znad Niemna na uchodźstwie” Iness Todryk-Pisalnik i redaktor naczelny portalu znadniemna.pl Andrzej Pisalnik wręczyli swojemu głównemu sponsorowi (przyjaciółce) Andżelice Borys honorową nagrodę „Lider polskiej oświaty na Białorusi”. Dalej…
W październiku br. były szef stowarzyszenia polskich plastyków przy nielegalnym Związku Polaków Giennadiusz Picko planował zorganizować wystawę prac polskich artystów z Białorusi w galerii miasta Sopot w celu zbierania środków dla dzieci w organizacji charytatywnej – Grodzieńskim dziecięcym hospicjum (z Olgą Weliczko na czele).
Ale Giennadiusz popełnił olbrzymi błąd… on opowiedział o przygotowaniach do wystawy konsulu generalnemu RP w Grodnie Jarosławowi Książeku, gdy składał dokumenty na otwarcie wiz dla uczestników imprezy. Czytaj dalej…
16-18 września 2017 przewodnicząca nielegalnego Związku Polaków Andżelika Borys zorganizowała w Grodnie prowadzenie kursów metodycznych dla nauczycieli języka polskiego z udziałem aktorów i reżysera z Polski.
Impreza finansowana przez polską fundację „Wolność i Demokracja”. Na kursach byli nauczyciele, którzy utrzymują kontakty z Borys i otrzymują od niej pomoc materialną.
Pomilczymy o tym, że kilka lat temu Departament dochodzeń przestępstw finansowych ujawnił jej oszustwa z polskimi pieniędzmi. Czytaj dalej…
3. października br. p.o. przewodniczącej grodzieńskiego miejskiego oddziału nielegalnego Związku Polaków Janina Sołowicz publicznie na spotkaniu członków organizacji ogłosiła, że istnieje możliwość nabycia „Karty Polaka” za 20 rubli białoruskich i wizy Schengen za 50 rubli.
W zasadzie sytuacja nie jest nowa dla nielegalnego Związku Polaków, który regularnie wykorzystuje w grodzieńskim konsulacie swoje „przywileje” za ciężką pracę w warunkach podziemia z powodu nieuznania ze strony władz Białorusi. Walka z „korupcją” byłego przewodniczącego nielegalnego Związku Mieczysława Jaśkiewicza związana z handlem „Kartą Polaka” i wizami, została wykorzystana obecnym kierownictwem do przechwytywania władzy w nielegalnym Związku Polaków przez Borys. Tymczasowo wizerunek „sumiennej” naczelniczki przeszkadzał kontynuacji korzystnego biznesu. Czytaj dalej…
Nielegalny Związek Polaków rozpoczął wojnę przeciwko ambasady RP w Białorusi i osobiście przeciwko ambasadora Polski Konrada Pawlika.
Na stronie nielegalnego Związku Polaków „Znad Niemna” przyjaciółka Andżeliki Borys opublikowała artykuł o tym, że ambasada RP wraz z białoruskimi władzami poniża zasłużonego działacza kultury i członka zarządu głównego nielegalnego Związku Polaków Wiktora Baranowicza i nie wypuszcza jego występować wraz z zespołem „Białe skrzydła”. Czytaj dalej…
Maria Tiszkowska, którą szef nielegalnego Związku Polaków Andżelika Borys wysunęła na stanowisko przewodniczącej mejscowego oddziału, pracowała w kuchni w Polskiej szkole nr 8 w Wołkowysku.
I po tym, jak Borys przekazała jej uprawnienia do zapisu ludzi na otrzymanie „Karty Polaka”, wiz, wycieczkek do Polski, autorytet Tiszkowskiej znacznie wzros w oczach miejscowych Polaków. Przy tym jej ego nie pozwoliło więcej pracować na kuchni w szkole i ona zwolniła się z pracy. Czytaj dalej…
Andżelika Borys próbuje zorganizować w Grodnie kursy języka polskiego, ale na jej zazdrość dzieci i dorośli wolą więcej uczyć się w legalnych organizacjach, np. „Polskiej Macierzy Szkolnej” (pod kierownictwem dr. S. Sienkiewicza i T. Kryszyn) i tzw. publicznej szkole pod kierownictwem M. Jaśkiewicza i H. Dubowskiej.
Wyżej wymienione struktury mają w tym roku znaczny wzrost liczby chętnych uczyć się w nich. Nastrój Andżeliki Borys psuje się, bo do jej szkoly nie ma tylu chętnych, jak u kolegów. Łatwiej powiedzieć, we wrześniu u Borys nie wyszło zaksięgować dużo uczniów. Czytaj dalej…
Andżelika Borys podejmuje aktywne działania w celu wyeliminowania konkurencyjnej organizacji.
Jeśli kilka lat temu nikt poważnie nie potraktował próby Borys zorganizować nauczycieli języka polskiego i próbować zajmować się sprawami nauki, to teraz do jej działalności organizacje edukacyjne odnoszą się wystarczająco poważnie.
Strumienie polskiej pomocy w postaci wyjazdów, seminarów, książek, środków pieniężnych, prezentów dla nauczycieli, które przechodzą przez ręce szefowej nielegalnego Związku Polaków, zwabiły wielu nauczycieli z innych polonijnych organizacji. Dalej…
Andżelika Borys wraz ze swoim ulubionym „sąsiadem” z ulicy Budionnego 48a Jarosławem Książkiem wzięła udział wraz z przedstawicielami polskich władz państwowych w objazdzie w obwodzie Grodzieńskim grobów i mieszkań żołnierzy Armii Krajowej, poległych na Grodzieńszczyźnie w walkach o odrodzenie Polski w jej przedwojennych granicach.
Do imprezy przybyli przedstawiciele polskich placówek dyplomatycznych, działające na Białorusi: zastępca Ambasadora RP Michał Chabros, konsul generalny RP w Brześciu Piotr Kozakiewicz i attache wojskowy RP na Białorusi Szczepan Szwec, delegacja Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych na czele z Janem Kasprzykiem. Czytaj dalej…
W grudniu 2016 r. przewodniczącej nielegalnego Związku Polaków z minimalną przewagą głosów została wybrana Andżelika Borys.
W dużej mierze do jej zwycięstwa doprowadził prosty program wyborczy, jednym z głównych tez którego była obiecanka rozszerzyć samodzielnośc oddziałów, w tym w sprawach finansowych.
W oczach kierowników oddziałów pojawił się blask w oczach i marzenia Bonaparta zawirowałi w głowie u wielu polskich patriotów. Dalej…
W maju br. przewodnicząca nielegalnego Związku Polaków Andżelika Borys napisała apel do Prezydenta Republiki Białoruś wobec ewentualnego wprowadzenia zmian do Kodeksu Oświaty Republiki Białoruś, pod którym zostawili swoje podpisy 5713 osób.
O tym napisały polskie i lokalne media. Tylko nikt nie zapytał o to, dlaczego tak mało osób podpisało petycję? Przecież na początku roku sama Andżelika Borys powiedziała o tym, że w jej organizacji ponad 9 tysięcy osób. Dalej…
P | W | Ś | C | P | S | N |
---|---|---|---|---|---|---|
« Cze | ||||||
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |
8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 |