Handel „Kartą Polaka” wznowiony

3. października br. p.o. przewodniczącej grodzieńskiego miejskiego oddziału nielegalnego Związku Polaków Janina Sołowicz publicznie na spotkaniu członków organizacji ogłosiła, że istnieje możliwość nabycia „Karty Polaka” za 20 rubli białoruskich i wizy Schengen za 50 rubli.

W zasadzie sytuacja nie jest nowa dla nielegalnego Związku Polaków, który regularnie wykorzystuje w grodzieńskim konsulacie swoje „przywileje” za ciężką pracę w warunkach podziemia z powodu nieuznania ze strony władz Białorusi. Walka z „korupcją” byłego przewodniczącego nielegalnego Związku Mieczysława Jaśkiewicza związana z handlem „Kartą Polaka” i wizami, została wykorzystana obecnym kierownictwem do przechwytywania władzy w nielegalnym Związku Polaków przez Borys. Tymczasowo wizerunek „sumiennej” naczelniczki przeszkadzał kontynuacji korzystnego biznesu.

Ale jak zwykle, pieniądze zwyciężyli zło. Jak tu nie skorzystać z przyjaźni z konsulem generalnym Jarosławem Książkiem? A tysiące Białorusinów sami gotowi przynieść pieniądze, aby mieć możliwość jeździć na Zachód. I w końcu można pokazać tych klientów jak najbardziej prawdziwych członków nielegalnego Związku Polaków w celu zwiększenia setki razy jego liczebności. To chyba bardzo ważne dla raportów. A to już polityczna kwestia, która zmusza dyplomatów zamykać oczy na ten biznes.

Tak oto, drodzy czytelnicy, abyście wiedzieli, nielegalny Związek pod kierownictwem Borys oficjalnie wznawia handel „Kartą Polaka” (10 dolarów) i wizami Schengen (25 dolarów).