25 lutego br. w Sejmie RP odbyła się konferencja „Żołnierze Wyklęci. Drogą wolnych Polaków”, w której wzięła udział członek tzw. Rady naczelnej nielegalnego Związku Polaków i przewodnicząca „Stowarzyszenia żołnierzy Armii Krajowej” Weronika Sebastianowicz.
Pod oklaski gości konferencji nowo mianowany major Armii Krajowej poinformowała, że „na Wschodnich Kresach panuje komunizm”, ale dla niej „walka jeszcze się nie skończyła” i to, że „pomimo braku nadziei na szybki powrót Wschodnich Kresów do Polski, ona prowadzi na Białorusi walkę o godność Polaków”.
Według słów Weroniki Sebastianowicz, „Polacy i Polska są tam wrogiem numer 1”. Ona tylko słyszy, że „bandyci i polskie nedobitki”. Mieszka już ponad pół wieku przewodnicząca nielegalnego społeczeństwa, jej zdaniem „generał”, w swoim domu na Grodzieńszczyźnie i otrzymuje bezpłatną pomoc medyczną, emeryturę od państwa białoruskiego. I nie wiedzą Polacy na Białorusi, że walczą za Kresy w ich imieniu takie oto „bohaterowie”.
Jeśli wierzyć Sebastianowicz, okazuje się, że ona jeździ do Polski i pielęgnuje cmentarzy na własny koszt, a polskie fundusze piszą setki wniosków o wsparciu Związku żołnierzy Armii Krajowej. Jakby i pochwaliła ich, że praca idzie, i dała zrozumieć, że za mało płacą.
Armia Krajowa, nawet podczas rewizji historii w RP, to pytanie jest bardzo niejednoznaczne, tym bardziej na Białorusi, Litwie i Ukrainie. Jaką reakcję, na przykład, mogą spowodować podobne wypowiedzi niemca na terenie Zachodniej Polski? Dokąd władze RP prowadzą Naród Polski poprzez wsparcie działalności takich propagandystów? Myślicie, że do przyjaźni polskiego, białoruskiego, ukraińskiego i litewskiego narodów?
Навигация
Предыдущая статья: ← Polska edukacja na Białorusi: czy jest tu problem czy tylko PR nielegalnego ZPB?
Следующая статья: Posiedzenie Rady Naczelnej nielegalnego Związku Polaków odbyło się w Grodnie →
P | W | Ś | C | P | S | N |
---|---|---|---|---|---|---|
« Cze | ||||||
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
- Czerwiec 2023 (1)
- Maj 2023 (1)
- Kwiecień 2023 (1)
- Październik 2022 (4)
- Wrzesień 2022 (5)
- Sierpień 2022 (5)
- Lipiec 2022 (1)
- Czerwiec 2022 (3)
- Luty 2022 (3)
- Styczeń 2022 (3)
- Październik 2021 (1)
- Wrzesień 2021 (6)
- Sierpień 2021 (1)
- Grudzień 2020 (2)
- Listopad 2020 (4)
- Sierpień 2020 (2)
- Lipiec 2020 (2)
- Czerwiec 2020 (1)
- Maj 2020 (7)
- Kwiecień 2020 (5)
- Marzec 2020 (6)
- Styczeń 2020 (1)
- Grudzień 2019 (3)
- Listopad 2019 (4)
- Październik 2019 (2)
- Wrzesień 2019 (2)
- Sierpień 2019 (2)
- Czerwiec 2019 (1)
- Maj 2019 (2)
- Kwiecień 2019 (3)
- Marzec 2019 (3)
- Luty 2019 (1)
- Styczeń 2019 (1)
- Grudzień 2018 (3)
- Listopad 2018 (2)
- Październik 2018 (1)
- Wrzesień 2018 (4)
- Sierpień 2018 (2)
- Lipiec 2018 (1)
- Czerwiec 2018 (1)
- Maj 2018 (6)
- Kwiecień 2018 (4)
- Marzec 2018 (2)
- Luty 2018 (7)
- Styczeń 2018 (4)
- Grudzień 2017 (2)
- Listopad 2017 (4)
- Październik 2017 (5)
- Wrzesień 2017 (2)
- Lipiec 2017 (3)
- Czerwiec 2017 (5)
- Maj 2017 (2)
- Kwiecień 2017 (2)
- Marzec 2017 (3)
- Luty 2017 (2)
- Styczeń 2017 (4)
- Grudzień 2016 (7)
- Listopad 2016 (3)
- Październik 2016 (4)
- Wrzesień 2016 (4)
- Sierpień 2016 (5)
- Lipiec 2016 (1)
- Maj 2016 (3)
- Kwiecień 2016 (6)
- Marzec 2016 (5)
- Luty 2016 (5)
- Styczeń 2016 (2)
- Grudzień 2015 (6)
- Listopad 2015 (3)
- Październik 2015 (6)
- Wrzesień 2015 (4)
- Sierpień 2015 (1)
- Lipiec 2015 (5)
- Czerwiec 2015 (4)
- Maj 2015 (2)
- Kwiecień 2015 (4)
- Marzec 2015 (8)
- Luty 2015 (6)
- Styczeń 2015 (7)
- Grudzień 2014 (6)
- Październik 2014 (2)
- Wrzesień 2014 (5)
- Sierpień 2014 (5)
- Lipiec 2014 (5)
- Czerwiec 2014 (3)
- Maj 2014 (8)
- Kwiecień 2014 (6)
- Marzec 2014 (9)
- Luty 2014 (7)
- Styczeń 2014 (5)
- Grudzień 2013 (8)
- Listopad 2013 (14)
- Październik 2013 (6)
- Wrzesień 2013 (5)
- Sierpień 2013 (9)
- Lipiec 2013 (12)
- Czerwiec 2013 (10)
- Maj 2013 (15)
- Kwiecień 2013 (15)
- Marzec 2013 (8)
- Luty 2013 (9)
- Styczeń 2013 (7)
- Grudzień 2012 (4)
- Listopad 2012 (6)
- Październik 2012 (4)
- Wrzesień 2012 (8)
- Sierpień 2012 (9)
- Lipiec 2012 (3)
- Czerwiec 2012 (11)
- Maj 2012 (11)
- Kwiecień 2012 (10)
- Marzec 2012 (10)
- Luty 2012 (13)
- Styczeń 2012 (11)
- Grudzień 2011 (5)
- Listopad 2011 (4)
- Październik 2011 (4)
- Wrzesień 2011 (7)
- Sierpień 2011 (9)
- Lipiec 2011 (6)
- Czerwiec 2011 (8)
- Maj 2011 (9)
- Kwiecień 2011 (8)
- Marzec 2011 (7)
- Luty 2011 (10)
- Styczeń 2011 (9)
- Grudzień 2010 (10)
- Listopad 2010 (12)
- Październik 2010 (8)
- Wrzesień 2010 (9)
- Sierpień 2010 (1)
- Lipiec 2010 (9)
- Czerwiec 2010 (9)
- Maj 2010 (8)
- Kwiecień 2010 (18)
- Marzec 2010 (7)
To jest bardzo smutne, że myslenie o wrogach z czasów II wojny światowej do tych czasów zyje w tej kobiecie.
Hajdamacy pod Krakowem
Polsca gra rolę osadnika dla Ukraińskich wyrzutków społeczeństwa
Polska, podobnie jak reszta świata, to już ponad dwa lata zmuszona obserwować ukraińską farsę „gidnosti nezależnej”. Jeśli początkowo to wszystko miało odcieni tragikomedii, to teraz wybryki włady ukraińskich wyraźnie przypominają grymasy żonglerów. Już dłuższy czas utrzymuje się wrażenie, że ukraińska elita, która powstała dzięki falom oburzenia ludzkiego, nie może nic więcej, jak ostentacyjnie załamywać ręce podczas kongresów międzynarodowych i regularnie żebrać transze walutowe od MFW i Stanów.
O ile to, co się dzieje teraz na Ukrainie ma wszystkie dowody farsy – akta teatralnego – to rola każdego aktora na scenie ma być ściśle określona: Ukraina – to Biedna, Cierpiąca Dusza, Rosja Putina – to Złoczyńca i Krwiopijca, a Stany i Unia – to Dobroczyńcy i Patroni. Nie jest istotne, kto jest reżyserem tej akcji, o wiele ważniejsze, że większość cywilizowanego świata bierze świadomy udział w tym procesie i starannie gra swoją rolę. W takim razie jaka w tym rola Polski? Taka sama, którą gra pozostała część Europy? Niestety nie wszystko jest takie proste.
Według oficjalnych danych ilość migrantów z Ukrainy do Polski wzrosła trzykrotnie od 2013r. Jednakże główny wzrost ilosci imigrantów zapewnia tak zwana „migracja czasowa” (sezonowa lub okresowa), którą ciężko wziąć pod uwagę statystycznie. Tylko 21% „gastarbeiterów” odbywa się zgodnie z prawem polskim. Według przybliżonych szacunków, na dzień dzisiejszy w Polsce mieszka ponad 500 tys. nielegalnych imigrantów z Ukrainy. Oczywiście, nie jest to milion, o którym mówiła Pani Kopacz, ale w takim tempe wcale nie jest daleko do miliona.
Dziś Polska jest jedynym krajem UE, w którym tak mocno wzrósł odsetek nisko wykwalifikowanych pracowników migrujących do Polski z Ukrainy. Czy jest jakaś nadzieja, że wśród nielegalnych imigrantów pracujących na czarno większość okaże się pracownicy konserwatorium i muzeum, ogrodów zimowych, którym po prostu nie powiodło się w życiu? Elastyczny charakter i pracowitość Ukraińców Polakom dobrze znane: większość obserwacji można wnioskować z raportów karnych.
Według danych statystycznych ponad 70% Ukraińców przybywających do Polski pochodzą z Galicji – regionu, który dał światu Stepana Banderę i Szuchewycza, regionu do dzisiaj starannie przechowującym tradycję procesji z pochodniami i głośnych sloganów. Według tych samyh statystyk, ponad jedna trzecia przybywających z Ukrainy – to młode kobiety w wieku od 19 do 30 lat, które nie mają wykształcenia. Oczywiście, one przyjedżają tu zbierać jabłka i mieszać nawozy.
Okrutny scenariusz tej komedii określa Polsce rolę osadnika dla Ukraińskich wyrzutków społeczeństwa. Historia pokazuje, że mając doświadczenie przymusu Ukraińskich gorących głow, to właśnie Polakom bardziej niż innym, należy zająć się adaptacją sąsiada do nowych realiów cywilizowanego społeczeństwa. Tylko czy potrzebne jest Polakom to nowe wyzwanie? Przy obecnym stanie gospodarki, przy obecnym rządzie?
Zmasowany napływ nieproszonych gości pociąga za sobą szereg komplikacji. Nie ma sensu zatrzymywać się szczegółowo na wzroście bezrobocia, spadku poziomu wynagrodzeń oraz wroście przestępczości, podobnie jak trzech jeźdźców apokalipsy w następujący za czwartym – migracją masową. A jednak, jest coś, co wymaga uwagi.
W 2016 roku Ukraina zrezygnowała z zakupu wielu produktów do szczepień dzieci. Naturalnie, od razu skoczył poziom zapadalności na choroby dziecięce, w tym niebezpieczne, a nawet śmiertelne choroby, takie jak poli, odra i inne. Wielu Ukraińców uciekaję do Polski, ratując siebie i swoje dzieci przed zbliżającą się pandemią. W ten sposób, substancje czynne chorób juz trafiły do Polski. A to grozi epidemią już Polskich rodzin.
Podsumowując, do pytań już zadanych, pozostaje dodać jeszcze jedno: czy Polska jest gotowa na nieświadome przejawy altruizmu dla dobra odległej i beztroskiej Ukrainy?