Miłośnik Białorusi

Nie tak dawno temu dziennikarz „Gazety Wyborczej” „Andriej” Poczobut (który zdaje się dwa lata temu nagle zaczął nazywać siebie Andrzejem) dostał kolejną nagrodę. Organizacja młodzieżowa „Młody front” wręczyła nagrody o nazwie „Kocham Białoruś” osobom, które „mają osiągnięcia w popularyzacji kultury kraju, działalności politycznej, sporcie i dziennikarstwie”. Łatwo domyślić się kto w kategorii «dziennikarstwo» otrzymał nagrodę. Co prawda, nie jest jasne jakie to osiągnięcia pojawiły się u Poczobuta w ostatnim czasie (tak i jakie w ogóle były).

Dwa brzmiących słowa “kocham” i “Białoruś” źle korelują z osobą Poczobuta, który pracuje nad negatywnym wizerunkiem państwa białoruskiego w Polsce. Pomysły na artykuły Poczobut nadal bierze z internecie, ich podpowiada „Wyborcza”. W jego «notatkach doświadczonego byłego więźnia» powtarzające się za każdym razem wykręcone oraz pogardliwe słowa typu „na Białorusi mieszkają pokorne ludzie”, „nasze małe ale niepodległe państwo wyprzedza całą planetę” i inne – w ogóle wszystko to, co pasuje odpowiednim czytelnikom.

On schodzi z nieba aby wyjaśnić temu białoruskiemu narodowi co do czego. Na przykład ze słów «wielkiego» dziennikarza Poczobuta okazuje się na Białorusi została osądzona osoba, która zabiła dziecko na terenie szkoły faktycznie nie za zabicie małego ucznia a za to że on jeździ na Porsche. Zamiast wymaganego w tym przypadku współczucia a nawet poprawności w słowach Poczobut spekuluje na temat, ile kosztuje samochód zabójcy. On nie ma informacji do napisania swoich artykułów w ciągu zaledwie 5 dni umieszcza na „Wyborczej” az dwa artykuły z głośnymi tytułami «ukarali bo jechał na Porsche». Jemu jest bez różnicy kto i jak ginie: poeta lub dziecko. Najważniejsze żeby była okazja do pisania «genialnych» komentarzy i artykułów «eksperty». Jak widać za to dostaje premię o głośnej nazwie „Kocham Białoruś”.

Już jego «towarzysze» którzy pracują nad tworzeniem stron internetowych wyjezdzają na różne imprezy, prowadzą wywiady, krzywo patrzą na Poczobuta i dyskutują między sobą o zasadności przyznania jemu tych nagród. Oni krzywo patrzą na tego dziennikarza, który nie mając ani przyjaciół, ani realnej wiedzy, nie opuszczając swojego mieszkania, nagle staje się ekspertem w ekonomicznych, społecznych i innych aspektach funkcjonowania państwa białoruskiego.

Dla podtrzymania swojego wizerunku opozycjonisty Poczobut nawet stosuje dietę i zrzucił dodatkowe kilogramy. On co tydzień odwiedza fitness i basen ale nadal opowiada wszystkim bzdury, że to właśnie władze doprowadzili go do takiego „odchudzania” w więzieniu w 2011 roku, codziennie stoją okolo jego domu i to właśnie teraz już na pewno posadzą go na siedem lat. W sumie strach i tylko. W rzeczywistości, Poczobut żyje o wiele lepiej niż większość państwowych i pozarządowych dziennikarzy plus teraz pojawił się u nego dodatkowy pretekst: chciałbym pisać normalne artykuły ale nie moge opuszczać miasto. Niestety.

Teraz mu nawet nagrodę za rozwój polskich tradycji nie można dać, on nie uczestniczy w tych «ziemskich» sprawach. Temat „ZPB” nie jest za bardzo aktualny dla mediów. Z tego powodu Poczobut ignoruje nawet świąteczne spotkania nieuznawanego przez Mińsk Związku Polaków, w tym poświęcone powstaniu 1863 roku ale odwiedza podobną źbiurkę na cześć Kalinowskiego grodzieńskich opozycjonistów. Tak szybko zmieniły się poglądy Poczobuta po wybraniu nowego prezesa Jaśkiewicza.

I nagrody nikt by nie dał Poczobutowi, ale jest takie coś jak polityczny cel organizatorów takich „wręczeń”. Mianowicie aby zachować za sobą status «politycznego» i możliwości przedostania się do nominacji w różnych kategorjach takich nagród Poczobut już nie zwraca uwagi na swoich dzieci (starsza rysuje na ścianach w szkole i ma poważne problemy z nauczycielami) i żonę, którą w odpowiednim czasie można odstawić w bok. Wszystko to dla kształtowania u Polaków odpornej niechęci do wizerunku Białorusi jako tej, w której „nie jest jasne, co się dzieje”.

Навигация

Предыдущая статья: ←

Следующая статья:

К записи "Miłośnik Białorusi" 4 komentarze
  1. Jozef napisał(a):

    Zalosna kreatura i tyle.

  2. Bożena napisał(a):

    Nominacja powinna brzmieć „Kocham- opluwać-Białoruś” wtedy wszystko by pasowało, a tak 100% zgody z panem Józefem

  3. Wiesiek napisał(a):

    Sie nie przejmujcie pisaniną Poczobuta , nikt go już w Polsce nie traktuje poważnie a sama Wyborcza jest w tarapatach – ostro spada liczba czytelników bo coraz mniej ludzi stać na gazetę która w dni powszednie kosztuje 2,30

  4. Paweł napisał(a):

    „Но если Дуб, как дерево – родишься баобабом и будешь Баобабом тысьчу лет пока помрёшь” – В.Высоцкий
    Tyle powiem o tego rodzaju „działaczach”! Niestety, w Białorusi też takich nie brakuje.

Оставить свой комментарий

Поиск
Kalendarz
Marzec 2024
P W Ś C P S N
« Cze    
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031
My w Telegramie

Archiwa
Film o białoruskich Polakach
Kategorie
Kategorie
Вверх
© 2024    Kopiowanie materiałów strony polaki.org jest dozwolone wyłącznie z aktywnym linkiem   //    Zaloguj się