10 grudnia w Grodnie odbył się zjazd nieuznawanego przez władze białoruskie Związku Polaków na Białorusi, gdzie na prezesa została wybrana wiadoma wśród Polonii białoruskiej działaczka Andżelika Borys. W swoim przemówieniu przedwyborczym dla delegatów zjazdu ona obiecała reanimować działalność organizacji, przywrócić jej legalny status i autorytet.
Przy okazji Andżelika jest dość wiadoma w światowej polonii, ma więzi w Polsce i niewątpliwie poparcie u niektórej, ale nie zbyt dużej, części białoruskich Polaków. Ale mamy pytanie, czy potrafi ona zgromadzić wokół siebie całą Polonię i spełnić oświadczenia o legalizacji? Czytaj dalej…