3. maja w Grodnie nielegalny Związek Polaków obchodził Dzień Konstytucji razem z… przedstawicielami opozycji białoruskiej z byłym więźniem politucznym Mikołajem Statkiewiczem na czele.
Co to mogło oznaczać? Czyżby wizyta Ministra spraw zagranicznych Waszczykowskiego nie przyniósła oczekiwanych dywidendów dla Andżeliki Borys i Mieczysława Jaśkiewicza? Przecież oni mimo oświadczeń o tym, że nie uczestniczą w działalności politycznej, że są ofiarami reżimu, że władze białoruskie gnębią ich, prowadzą wspólne imprezy z kierownictwem opozycji i w ten sposób zmuszają swoich członków do walki z reżimem. Далее…