Konflikt wewnątrz nielegalnej struktury osiągnął apogeum. Świąteczne i noworoczne wakacje się skończyły, nadszedł czas zemsty Orechwo.
Po stałych kłótniach między Jaśkiewiczem oraz Orechwo świętować zwycięstwo nie może nikt. Orechwo postanowiła odejść z firmy “Kresowija” i rzuciła na stół Jaśkiewiczowi oświadczenie o rezygnacji z posady. Ktoś powie, że to zwycięstwo Jaśkiewicza który sam cieszy się że wypędził Orechwo. Z jej odejściem on będzie kierownikiem “Kresowii” oraz jedynym pewnomocnym liderem organizacji. Ale nie tak szybko. Далее…