12 styczna zrezygnował ze stanowiska prezesa Związku Polaków na Białorusi Stanisław Siemaszko. Miałem okazję spotkać go kilka miesięcy temu w Grodnie w jednej z jego restauracji. Niestety człowiek, który nie potrafi mówić po polsku, nie powinien pełnić funkcji kierowniczych Związku. To dyskredytowało go nie tylko w oczach przeciwników, ale i zwolenników organizacji. Nie wyobrażam by mógł on zbliżyć skonfliktowane związki. Na jego miejsce powołano Mieczysława Łysego. Człowieka, który jest powszechnie szanowany i lubiany. Mówi poprawnie po polsku, zarówno jego pochodzenie, jak uczciwość nie wzbudzają kontrowersji. Zmiana ta daje ogromną szansę, by przestały działać dwa związki. I jedno jest pewne, jeśli nie teraz to kiedy? Jeśli nie będzie zbliżenia stanowisk, będzie to oznaczało, że nie ma dobrej woli i są inne mroczne powody, by do dialogu nie doszło. Далее…
W odpowiedzi na rozszerzenie unijnych sankcji na Białoruś, Białoruś poprosiła polskiego i unijnego ambasadora o opuszczenie kraju.
Oto oświadczenie rzecznika białoruskiej dyplomacji Andrieja Sawinycha:
Decyzja Rady UE świadczy o tym, że Unia Europejska kontynuuje politykę otwartej presji. Niejednokrotnie na wszystkich szczeblach tłumaczyliśmy brak perspektyw dla takiej polityki w relacjach z Republiką Białoruś.W odpowiedzi na to Strona białoruska zakaże wjazdu do Białorusi tym osobom z państw Unii Europejskiej, którzy wspierali wprowadzenie środków ograniczających.
Stały Przedstawiciel Białorusi przy Unii Europejskiej i Ambasador Białorusi w Polsce zostali odwołani do Mińska dla konsultacji. Далее…