Brześć niezadowolony Jaśkiewiczem

Nie jest tajemnicą, że inne oddziały nieuznawanego Związku Polaków (oprócz Grodna) też starannie udają że pracują na rozwój polskości. Na podobieństwе Grodna działa oddział w Brześciu. Co więcej działacze z Brześcia podobne jak dwie krople wody na swoich grodzieńskich „braci od nieszczęścia”?. Są oni również miłośnikami pieniędzy i też doprowadzili regionalną strukturę do regresyjnego stanu. W Brześciu istnieją także swoje koalicje wewnątrz oddziału, prowadzące między sobą wojnę. Ale w jednym kierownik brzeskiego oddziału Paniszewa mimo wszystko potrafiła zwyciężyć u Jaśkiewicza, Orechwo oraz Poczobuta. Brześć zdecydował się na walkę na dwa fronty: zarówno wewnątrz organizacji, jak i z Jaśkiewiczem.

W końcu 2012 roku delegacja na czele z Paniszewą przyjechała do Grodna „walczyć” i oskarżać Jaśkiewicza o odmowę pomocy materialnej. W tej „walce tytanów” wzięło udział poprzednie kierownictwo Związku – Orechwo oraz Poczobut. Далее…

Będziemy zajmować się muzyką! albo Wybory prezesa miejskiego oddziału nieuznawanego przez Mińsk Związku Polaków (ekskluzywne)

Wczoraj 15 stycznia odbyło się kolejne zebranie nielegalnej grupy Jaśkiewicza z nadzwyczajnym zadaniem – wybory prezesa miejskiego oddziału w Grodnie. Nowość «numer dwa» w ciągu ostatnich kilku miesięcy, po oczywiście wyborach Jaśkiewicza na prezesa. Jaśkiewiczowi trzeba ciągnąć zarządzanie całą organizacją, dlatego też przez niego podjęta decyzja przeniesienia ucisku niepotrzebnych mu obowiązków na barki nowego «demokratycznie» wybranego prezesa miejskiego oddziału. Dziwna sprawa, ale ostatnio słowa «demokracja», «demokratyczny» poprostu z demoniczną mocą brzmią z ust aktywistów organizacji. Najpierw od Orechwo oraz Poczobuta, teraz Jaśkiewicz krzyczy o tym z trybuny. «Demokracji», ale w wyjątkowej interpretacji. Далее…

Kartę Polaka wydają gwałcicielom

Niedawno stało się wiadomo że Jozef Olchowik ze wsi Nowosiołki rejonu Grodzieńskiego, który otrzymał kartę Polaka jako aktywny działacz ruchu polonijnego w nielegalnym Związku Polaków z Mieczysławem Jaśkiewiczem na czele, w 1989 roku został skazany za gwałt. Wtedy on otrzymał 5 lat łagru, ale za dobrze zachowanie został wypuszczony przed terminem. Tacy ludzie udają że aktywnie zajmują się rozwojem polskości na Białorusi, pomagają studiować język polski, zapoznać się z kulturą polską. Na samej sprawie cała ich „praca” kończy się na odwiedzeniu kilku zebrań grupki, która nazywa siebie Związek Polaków na Białorusi. Już pisaliśmy o tym, kto i w jakim celu przychodzi na te zebrania: kontrabandyści, którzy przemycają papierosy i ropę, a teraz jak okazuje się i gwałciciele. Fajna kompania! Далее…

Świąteczny «Magazyn Polski» bije rekordy niezadowolenia

Сzytelnicy magazynu po raz kolejny mieli możliwość zapoznać się z «dziełem» nieuznawanego przez Mińsk Związku Polaków na Białoruśi – najnowszym «Magazynem Polskim» №12(84) od 12 grudnia, który zamiast tworzenia świątecznej atmosfery wywrócił wszystko do góry nogami.

W tym magazynie wszystko nie jest na swoim miejscu. Dobrze jeszcze, że gratulacje Wesołych Świąt nie wymyśliłi umieścić na ostatniej stronie. Ale nawet w gratulacjach z powodu Bożego Narodzenia, umieszczonych na pierwszej stronie, redaktor naczelny «Magazyna Polskiego» Irena Waluś pisze o Sołżenicynie z jego wypracowaniem «Archipelag GUŁAG» («GUŁAG» – Zarząd główny obozów pracy i miejsc pozbawienia wolności, dzieło o historii represyj w ZSRR). Oczywiście, jest to historia, to było i o tym nie należy zapominać. Ale pod czas tego, jak ludzie dzielą się opłatkiem, nie z ręki opowiadać swoim dzieciom o torturowanych w obozach ludziach w latach 50-tych ubiegłego stulecia. Wykształcenie Waluś w tym przypadku odygrało z nią «okrutny żart». Okazuje się, że nawet Boże Narodzenie w nielegalnym Związku Polaków odbywa się «w oblężeniu», gdy wszyscy czekają na nieuczciwości ze strony innych. W dniach, kiedy wszyscy Polacy czują jedność, tylko aktywiści nelegitymnej organizacji pod kierownictwem Jaśkiewicza czuwają, broniąc się od kogoś. Далее…

Nie można uciec od samego siebie

Skandaliczny dziennikarz Gazety Wyborczej Andrzej Poczobut napisał do swojego pracodawcy następny nieistotny artykuł ” Uciec z Białorusi za wszelką cenę” o ludzi, którzy pod przykrywką rzekomej represji politycznej, szukają schronienia na Zachodzie.

W końcu znany dziennikarz napisał o tym, o czym już wszyscy wiedzą i piszą w ciągu ostatnich 15 lat. Dziękuję, że otworzył oczy ludziom, którzy będą wiedzieć jak uciec na Zachód za lepszym życiem od lokalnej «dyktatury». A przecież mógł wcześniej napisać, jak już niemal 10 lat niektórzy członkowie nielegalnego Związku Polaków robią taki schemat, aby uzyskać różnych korzyści. Kilka lat temu nawet podejrzany o pedofilię Aleksej Salej (przyjaciel Poczobuta) pod przykrywką tego, że jest ścigany przez władze, uciekł do Polski. Далее…

Wspólnota Polska zszokowana albo Król nie żyje, niech żyje Król!

Za górami, za dołami istnieje królestwo krzywych zwierciadl –nieuznawany przez Mińsk Związek Polaków na czele z królem oraz jego wsi – oddziały organizacji. Jak każdy król, kierownik Związku ma swoją skarbnicę. Składa się ona z podatków mieszkańców – Polaków, którzy jeszcze wierzą organizacji, płacą pieniądze za wypełnianie wniosków, kursy języka polskiego. Kierownictwo mówi: my ci pomożemy oczywiście poradzić z twoimi problemami, ale i płacić trzeba. Czasy teraz takie, wypełnianie formularzy warto pieniądz, trzeba podarować prezenty organizatoram wyjazdów do Polski, aktywistom nie chcą ich kupować za ziązkowe pieniądze – brakuje samym. Więc i zbierają wartość 10$ ze wszystkich przed wyjazdem. Далее…

Poczobut podąża ścieżką wojny

Nie jest tajemnicą, że dla działaczy nieuznawanego przez Mińsk Związku Polaków bardzo ważne mieć możliwość rejestrować ludzi na polskie wizy krajowe. Brak takiej opcji znaczne zmniejszyłby liczbę klientów „Kresowii” – firmy organizacji oraz zwolenników nielegalnej grupy.

Nie jest jasne, dlaczego kierownictwo Związku nie wpisało do ostatniego zjazdowego sprawozdania z 2010-2012 roku ilość przygotowanych wniosków. Wszystko, co wymyśleli zostało włączonę. Włączyli wyjazdy dzieci dla których nic nie zrobili, działalność kilkadziesięciu zespołów muzycznych pracujących przy rządowych placówkach oświatowych itd. Z tego punktu widzenia mogliby ilość przygotowanych wniosków również włączyć. Далее…

Szczecińska rusycystyka

-rozmowa z prof. Krystyną Janaszek,

dyrektorem Instytutu Filologii Słowiańskiej Uniwersytetu Szczecińskiego

-Wasz Instytut kontynuuje tradycje rusycystyki szczecińskiej…

-Historia rusycystyki szczecińskiej ma już ponad pół wieku i sięga lat sześćdziesiątych XX wieku. W Szczecinie działało wówczas Studium Nauczycielskie, które przygotowywało studentów – m.in. do pracy nauczyciela języka rosyjskiego. Pod koniec lat sześćdziesiątych, już w Wyższej Szkole Nauczycielskiej, która wkrótce przekształciła się w Wyższą Szkołę Pedagogiczną, powstał kierunek filologia rosyjska. W ramach Wydziału Humanistycznego tej uczelni, powołano Zakład Filologii Rosyjskiej, w którym pracowali wspaniali naukowcy i pedagodzy: prof. Krystyna Iwan, prof. Krzysztof Cieślik, mgr Danuta Kaźmierczak, mgr Danuta Jarczak, mgr Stefania Paszt (i inni). Далее…

Nielegalny Związek Polaków został podzielony

Nie tak dawno odbył się zjazd nieuznawanego przez Mińsk Związku Polaków. W wyniku głosowania z przewagą w kilku głosów wygrał Mieczysław Jaśkiewicz i został prezesem organizacji. Wydaje się to przeszło zgodnie z opinią większości delegatów ale takim wyborem prostych członków Związku nie wszyscy zadowoleni.

Pozorna jedność kierownictwa nielegitymnej grupy Orechwo-Poczobut-Jaśkiewicz w rzeczywistości upadła w momencie podejmowania decyzji kto będzie ubiegać się o stanowisko prezesa. Do zjazdu ta trójka nie była w stanie wyznaczyć jednego kandydata na prezesa. Poczbutowi to stanowisko nie jest potrzebne on już bardziej oppozycyjny działacz, uczestnik różnych imprez politycznego podziemia. Poczobut czuje się pewnie jako ukryty kierownik organizacji (nawet nie w stanowisku wiceprezesa z określonymi obowiązkami oraz odpowiedzialnością). On wie, jeżeli coś pójdzie nie tak, odpowiadać za korzystanie związkowymi pieniądzmi będzię prezes organizacji. Tym bardziej dochodzenie w jego sprawie kryminalnej nie jest ukończone. Далее…

Migracje Polaków a nowa ewangelizacja

Międzynarodowa konferencja „Migracje Polaków a nowa ewangelizacja” odbyła się w Poznaniu 20 listopada 2012 roku w Domu Głównym Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej. Jej organizatorami był: Instytut Duszpasterstwa Emigracyjnego (IDE) oraz Ruch Apostolatu Emigracyjnego (RAE).

Tematyka konferencji była próbą odpowiedzi na słowa papieża Benedykta XVI zawarte w orędziu na 98 Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy, iż dzisiejsze zjawisko migracji jest opatrznościową sposobnością do głoszenia Ewangelii we współczesnym świecie, a niesienie migrantom pomocy w zachowaniu mocnej wiary staje się w tych warunkach wyzwaniem dla kościoła. Далее…

“My jesteśmy to samo”

W ten weekend odbył się długo oczekiwany zjazd nieuznawanego przez Mińsk Związku Polaków. Jak i wszystko co robi organizacja wyniki tego spotkania u jednych powodują szeroki uśmiech inni myślą „komu to trzeba?”.

Centralny Newsem niedzieli stały wybory Jaśkiewicza na rolę kierownika nielegalnego Związku Polaków. Dla kierownictwa oddzialów w Grodnie, Brześciu oraz Mińsku to stało zaskoczeniem, dla ludzi z terenów którzy rzadko widzą Orechwo ta decyzja była oczywista. Skomplikowany wybór powstał przed delegatami: głosować na zdyskredytowanego przez pijaństwo w Polsce oraz Białorusi Jaśkiewicza albo na matkę dwójki dzieci Orechwo nie mającą autorytetu w Polsce oraz nie odgrywającej żadniej roli w organizacji. Starając się coś zmienić delegaci proponowali kandydatury Gawina, Porzeckiego, Borys, Malewicza, Waluś na rolę kierownika organizacji. Wymienione osoby z kolei nie chcąc meć nic wspólnego ze zdyskredytowanymi aktywistami odmówili temu „wyróżnieniu”. Więc trzeba było głosować na „to samo”. Jedni głosowali za Jaśkiewicza żeby zemscić Orechwo, inni temy że osobiście znali jego, zresztą Jaśkiewicz świętuje zwycięstwo. Далее…

Wkrótce zjazd

Przed planowanym zjazdem aktywiści nieuznawanego prez Mińsk Zwiąku Polaków rozpoczęłi aktywną pracę w kierunku swojego PR: dla swych członków organizowali różne imprezy oraz wyjazdy do Polski (na pewno chcieli zobaczyć tych, którzy są nie w pełni rozczarowani kierownictwem Związku Orechwo), ze stron swojej gazety twierdzą o wykonanych tytanicznych działaniach w ciągu 2010-2012.

Ale nawet w tej sytuacji Orechwo, Jaśkiewicz oraz Poczobut nie w stanie przedstawić wszystko jak trzeba. Jaśkiewicz każdemu mówi że w wyjazdach muszą uczestniczyć nie tylko znane osoby ale również członkowie z terenu. W rzeczywistości w tych wyjazdach uczestniczą krewni samego Jaśkiewicza, prezesa oddziłu w Raduniu Żegzdryn, innych „znanych osób”. Далее…

V zjazd Polskiej Macierzy Szkolnej w Grodnie

W ten weekend odbył się V zjazd Polskiej Macierzy Szkolnej na Białorusi w Grodnie. W nim uczestniczyło 307 osob z 574 „członków”.

Na powierzchni wszystko było piękne, miejscowe władze dały budynek Wyższej Szkoly Muzycznej, był obecny Konsul Generalny RP w Grodnie Andrzej Chodkiewicz, przedstawiciel Grodzieńskiego Komitetu Wykonawczego Igor Popow. A w rzeczywiśtości, wielu emerytów nawet nie rozumieli gdzie oni są i co oni tu robią… Далее…

Dlaczego kłamie gryzipiórek?

Na stronach wydania „Rzeczpospolita” Andrzej Pisalnik opublikował artykuł „Polska szkoła bez polskich świąt”, gdzie napisał że  rodzice uczniów szkoły z polskim językiem nauczania w Grodnie protestują przeciwko rezygnacji ze świętowania 11 listopada i 3 maja.

Poważnie twierdzimy – Pisalnik kłamie! A jeśli sam został oszukany, to niech najpierw sprawdzi i zrozumie, a nie naodwrót. Smażone wiadomości na tematy narodowe mogą mieć poważne konsekwencje w regionie, gdzie jest dużo ludzi różnych narodowości. Далее…

Idą do opozycji. Ciąg dalszy

Ubiegły tydzień po raz kolejny przyniósł mnóstwo aktualności. 24. października członkowie nieuznawanego prez Mińsk Związku Polaków wyjechali do Polski skarżyć się. Tak powiemy, poszli naprzód we własnych opozycyjnych działaniach.

Dla wszystkich to miał być odpoczynek w Sopocie i tylko niektórzy osoby wiedzieli prawdziwy cel podróży. Jasne że o tym celu aktywiści grupki Orechwo nie zgłaszali konsulu generalnemu w Grodnie jak również i innym polskim organizacjom. I to oczywiste – jechali przekazać do Sejmu i MSZ swoje niezadowolenie grodzieńskim konsulatem w osobie Chodkiewicza i innymi postaciami polonijnymi. Далее…

Поиск
Kalendarz
Marzec 2024
P W Ś C P S N
« Cze    
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031
My w Telegramie

Archiwa
Film o białoruskich Polakach
Kategorie
Kategorie
Вверх
© 2024    Kopiowanie materiałów strony polaki.org jest dozwolone wyłącznie z aktywnym linkiem   //    Zaloguj się